PROTOKÓŁ NR 25/13 KOMISJI REWIZYJNEJ

1. Przeprowadzenie czynności kontrolnych w związku z anonimowym pismem grupy nauczycieli byłych i obecnych dotyczącego działalności Dyrektora Zespołu Szkół im. Celestyna Kamińskiego w Dąbrowie Chełmińskiej.
2. Przeprowadzenie czynności kontrolnych w związku ze skargą na działalność Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Dąbrowie Chełmińskiej.
3. Przeprowadzenie czynności kontrolnych w związku z anonimowym pismem grupy radnych na działalność Wójta Gminy Dąbrowa Chełmińska.

 
ad.1.  W trakcie prowadzenia czynności kontrolnych w związku z anonimowym pismem grupy nauczycieli byłych i obecnych dotyczącego działalności Dyrektora Zespołu Szkół im. Celestyna Kamińskiego w Dąbrowie Chełmińskiej głos zabrali:
Przewodniczący Komisji odczytał anonimowe pismo grupy nauczycieli byłych i obecnych dotyczącego działalności Dyrektora Zespołu Szkół im. Celestyna Kamińskiego w Dąbrowie Chełmińskiej złożonego do Kuratorium Oświaty w Bydgoszczy w dniu 4 grudnia 2012 r., przekazanego przez w/w Organ w dniu 13 grudnia 2012 r.
Przewodniczący Rady Gminy wyjaśnił, że Rada Gminy nie rozpatruje pism anonimowych, ale ktoś pewnie o tym wiedział, dlatego wysłał je do Kuratorium Oświaty, które skierowało sprawę do Rady Gminy i zobligowało ją do rozpatrzenia podniesionych zarzutów.
Elżbieta Galant – Dyrektor Zespołu Szkół w Dąbrowie Chełmińskiej złożyła szczegółowe wyjaśnienia dotyczące kwestii zatrudnienia osób podniesionych w anonimowym piśmie. Dodała, iż Kuratorium Oświaty na jednym ze spotkań informowało, że zgodnie z przepisami jest zobligowane do rozpatrywania wszystkich anonimowych pism.
 
Komisja dokonała szczegółowej analizy dokumentów zgromadzonych w przedmiotowej sprawie.

Przewodniczący Rady Gminy zwrócił uwagę na występującą w piśmie niekonsekwencję, ponieważ we wstępie napisano: „chciałabym poinformować”, a w podpisie widnieje: „nauczyciele byli i obecni”. Poinformował, iż jako były wicedyrektor w/w szkoły czuje się dotknięty tym, że pisze się o byłych nauczycielach. Dodał, iż niektórzy z nauczycieli wcale  nie wiedzą o tym piśmie.
Elżbieta Galant – Dyrektor Zespołu Szkół w Dąbrowie Chełmińskiej poinformowała, iż przedstawi sprawę na najbliższym spotkaniu rady pedagogicznej.
Przewodniczący Rady Gminy zapytał, czy są jakieś obowiązkowe procedury naboru na wymienione w przedmiotowym piśmie stanowiska?
Wójt Gminy wyjaśnił, że w oświacie nie ma wymogu przeprowadzania procedury naboru. W urzędach na stanowiska urzędnicze zgodnie z przepisami musi być przeprowadzony nabór, ale na stanowiska obsługi  nie ma już takiego wymogu.
 
Komisja uznała, że przedmiotowe pismo nie nosi znamion skargi, więc nie ma uzasadnienia, by sprawę rozpatrywać w trybie przepisów Kodeksu postępowania administracyjnego.
Ponadto do żadnej z zatrudnionych osób nie ma zastosowania tzw. tryb naboru określony w ustawie o pracownikach samorządowych (ustawa z dnia 21 listopada 2008 r Dz. U. Nr 223, poz. 1458 ze zmianami) są to bowiem pracownicy obsługi.
Z uwagi na konieczność szybkiego zatrudnienia osób w przedszkolu dyrektor wybrała ofertę spośród ofert, którymi dysponowała.
 
Komisja po przeprowadzonej dyskusji, działając na podstawie upoważnienia Rady Gminy Dąbrowa Chełmińska wyrażonego  w uchwale nr XXIII.204.2012 z dnia 29 grudnia 2012 r. na posiedzeniu w dniu 8 stycznia 2013 r. po dokonaniu szczegółowej analizy wszystkich dokumentów zgromadzonych w sprawie oraz wysłuchaniu wyjaśnień Dyrektora Zespołu Szkół w Dąbrowie Chełmińskiej jednogłośnie uznała zarzuty zawarte w anonimowym piśmie grupy nauczycieli byłych i obecnych za nieuzasadnione.
 
ad.2. W trakcie prowadzenia czynności kontrolnych w związku ze skargą na działalność Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Dąbrowie Chełmińskiej głos zabrali:
Przewodniczący Komisji odczytał skargę z dnia 17 grudnia 2012 r. na działalność Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Dąbrowie Chełmińskiej, złożonej do Kujawsko – Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Bydgoszczy oraz złożone na piśmie wyjaśnienia Kierownik GOPS.
Skarżąca poinformowała, że w grudniu 2012 r. napisała wniosek o przyznanie zapomogi ze względu na bardzo niski dochód. Pracownik socjalny przeprowadziła wywiad środowiskowy, nie tylko u niej, ale w całej miejscowości Rafa. Skarżąca zapytała,  dlaczego niektórzy podopieczni z tej wioski otrzymali pieniądze na Święta Bożego Narodzenia, a ona otrzymała pismo informujące, że otrzyma pomoc w styczniu 2013 r, w związku, z czym pozostała bez środków do życia. Dodała, że pracownica Urzędu Wojewódzkiego poinformowała ją, iż otrzymane wcześniej pieniądze na węgiel, powinny być przeznaczone na ten cel, ale w związku z brakiem środków do życia poinformowano ją, że ma zrobić zakupy żywności i wziąć na to fakturę, a resztę środków przeznaczyć na węgiel, co też uczyniła. Dodała, że inne osoby otrzymały zapomogę i ją sprzeniewierzyły. Prosi o wyjaśnienie zasad przyznawania dotacji celowej, bo z tego, co się orientuje nawet jeżeli podopieczny przekracza dochód, gmina może taką zapomogę przyznać. Gdy była po szpitalu musiała kupować drogie leki, ale nie otrzymała pomocy od razu, więc musiała wybrać czy pieniądze przeznaczyć na chleb czy na leki. Zdaniem skarżącej niektórzy otrzymują „mieszkaniówki” i jeszcze piszą do Gminy o pomoc na zapłatę rachunków za wodę itp. Ona płaci podatki, więc uważa, że będzie się jej należała pomoc na zakup leków. Dodała, że gdy jej dochód przekroczy próg uprawniający do korzystania z pomocy, wówczas nie przyjdzie do GOPS, niech inni otrzymają. Poinformowała, że pracownik socjalny zaproponowała, że jej syn ma sobie załatwić grupę inwalidzką. Był w szkole dla niesłyszących, ale on nie słyszy tylko głosek dźwięcznych. Gdyby wiedział, że dostanie grupę na pewno by o to wystąpił. Poinformowała, że czekają ją dwie operacje. Dodała, że po otrzymaniu grupy znalazła pracę.
Zdzisław Bukowski – członek Komisji zapytał, ile lat ma syn?
Skarżąca odpowiedziała, że urodził się w 1988 roku. Złożył mnóstwo podań o pracę, skończył kursy na wózki widłowe, ale pracodawcy szukają osób z doświadczeniem.  Poinformowała, iż jest matką pięciorga dzieci, z których jedno obecnie jest przy niej.
Przewodniczący Komisji przypomniał, iż  padło pytanie na co konkretnie przyznawany jest zasiłek celowy.
Monika Zakórzewska – Pracownik Socjalny poinformowała, że zasiłek celowy jest przyznawany na dany cel, a nie na dany miesiąc, ponieważ to zależy od tego, jakimi środkami dysponuje GOPS. Wymieniła przykłady przyznawania w/w zasiłku, np. na dofinansowanie opłat związanych z utrzymaniem mieszkania, zakup węgla.
Budżet jakim dysponuje ośrodek zmusza pracowników do limitowania świadczeń, co powoduje brak możliwości przyznawania wszystkim wnioskującym środków na zaspokojenie potrzeb w całości. Przyznała, że faktycznie w miesiącu grudniu wpłynęły dwa wnioski Skarżącej. Podczas wywiadu środowiskowego doszły wspólnie do porozumienia, że Skarżąca rezygnuje z jednego wniosku. Wyjaśniła, że Skarżąca nie otrzymała zapomogi w grudniu 2012 r, ponieważ zmieniło się kryterium dochodowe w pomocy społecznej. Została poinformowana, że pieniądze otrzyma w styczniu 2013 r. W grudniu wpłynęło ponad 100 wniosków. Pracownicy starali się w miarę możliwości sprawiedliwie rozdzielić posiadane środki finansowe. Skarżąca przez cały rok otrzymuje pomoc w zakresie dożywiania. Dodała, że problem jest w tym, że Skarżąca nie otrzymała pieniędzy w grudniu, a dopiero w styczniu.
Skarżąca zapytała,  jakie są kryteria dochodowe, żeby uzyskać jakąkolwiek pomoc.
Monika Zakórzewska – Pracownik Socjalny odpowiedziała, że Skarżąca dobrze wie, jakie jest kryterium dochodowe oraz to, że musi być złożony wniosek, do tego należy dołączyć kalendarzyki bezrobotnych i odcinek renty za poprzedni miesiąc.
Skarżąca zwróciła uwagę, że osoby, które nie rejestrują się w Urzędzie Pracy również otrzymują zasiłki, a gdy jej syn zgłosił się do Urzędu Pracy o jeden dzień za późno, za karę przez trzy miesiące nie mogła otrzymać pomocy.
Monika Zakórzewska – Pracownik Socjalny wyjaśniła, że pracuje w GOPS od 2011 roku i rozpoznawała środowisko. Skarżąca informowała, że syn nie słyszy, więc chcąc ułatwić rodzinie egzystencję, zaproponowała wystąpienie o przyznanie grupy inwalidzkiej. Dodała, że Skarżąca ma odpowiedni wiek, choruje i się stara, ale uważa, że syn stara się za mało.
Skarżąca poinformowała, iż Pracownik Socjalny mówiła, żeby syn zgłosił się do pracy u rolników, ale oni nie potrzebują nikogo do pomocy.
Monika Zakórzewska – Pracownik Socjalny poinformowała, że Ośrodek nie ma sobie nic do zarzucenia. Udzielono pomocy - rodzina w grudniu otrzymała 880,00 zł zapomogi. Dwukrotnie odmówiono przyznania Skarżącej pomocy ale przez cały rok otrzymywała zasiłek specjalny przyznawany w specjalnych okolicznościach. Dodała, że zasiłek celowy jest przyznawany w momencie, kiedy dochód nie przekracza określonej kwoty, poza tym GOPS ma prawo odmówić przyznania zasiłku.
Skarżąca stwierdziła, że tam, gdzie są pieniądze sprzeniewierzane GOPS przyznaje ogromne zasiłki. Zwróciła się, by dać synowi pracę w ramach prac społecznie użytecznych. Dodała, iż nie zwracałaby się o pomoc, gdyby jej dochód na członka rodziny przekraczał wymagane kryteria.
Monika Zakórzewska – Pracownik Socjalny poinformowała, iż dochód Skarżącej przez cały rok przekraczał kryteria.
 
Komisja po przeprowadzonej dyskusji, działając na podstawie upoważnienia Rady Gminy Dąbrowa Chełmińska wyrażonego  w uchwale nr XXIII.206.2012 z dnia 29 grudnia 2012 r. na posiedzeniu w dniu 8 stycznia 2013 r. po dokonaniu szczegółowej analizy wszystkich dokumentów zgromadzonych w sprawie oraz wysłuchaniu Skarżącej i wyjaśnień Kierownika i pracownika GOPS jednogłośnie uznała zarzuty z dnia 17 grudnia 2012 r. na działalność Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Dąbrowie Chełmińskiej, złożonej przez Panią Kazimierę Dubel do Kujawsko – Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Bydgoszczy za nieuzasadnione.
 
ad.3. W trakcie prowadzenia czynności kontrolnych w związku z anonimowym pismem grupy radnych na działalność Wójta Gminy Dąbrowa Chełmińska głos zabrali:
Wójt Gminy wyjaśnił, że sprawa dotyczy dowożenia dzieci z obwodu szkolnego z Ostromecka z posesji w Małej Kępie, zgodnie z wytycznymi odległość do szkoły wynosi powyżej 3 i 4 km. Do tej pory rodzice dowozili dzieci własnym samochodem otrzymując z tego tytułu ryczałt.
Małgorzata Sadurska – Kierownik ZOS dodała, że dojazd autobusu do posesji jest niemożliwy z uwagi na nieutwardzoną leśną drogę i brak możliwości zawrócenia.
Wójt Gminy poinformował, że rodzice od września 2012 r. odmówili dowożenia i dzieci przestały chodzić do szkoły. W związku z powyższym był zobligowany do podjęcia natychmiastowej decyzji. W dniu 6 września 2012 r. odbyło się spotkanie na miejscu, w którym uczestniczyli Wójt Gminy, Kierownik ZOS, Stanisław Buś - Dyrektor Zespołu Szkół w Ostromecku, radna Danuta Węgierska, radny i Sołtys Sołectwa Strzyżawa Gabriel Zukierski, radny Ryszard Kaczor, Leśniczy oraz Przewodnicząca Rady Rodziców przy Zespole Szkół w Ostromecku - Ewa Nalazek.
Wyjaśnił, że droga prowadząca do przedmiotowej posesji jest drogą leśną nieutwardzoną, przyjętą do zasobu Gminy. Autobus nie ma możliwości przejazdu ze względu na brak utwardzenia oraz brak możliwości zawrócenia. Gdy w 2011 r zgodził się, by autobus szkolny woził dzieci ze Strzyżawy, dzieci z posesji w miejscowości Mała Kępa w dalszym ciągu były dowożone do szkoły przez rodziców, mimo, iż mieli umowę ryczałtu na dowóz dzieci do Strzyżawy. Odległość do szkoły od punktu zbiórki w Strzyżawie wynosi ponad 4 km. Ustalono wówczas, że miejscem zbiórki będzie skrzyżowanie drogi do Leśnictwa Kamieniec, ale Sołtys potwierdził, że ta droga jest corocznie zalewana przez powodzie.
Zastanawiano się nad możliwością dowozu tych dzieci przez osobę fizyczną, ale ze względu na konieczność posiadania licencji nikt wyraził chęci dowożenia. W związku z powyższym zadecydowano, że zostanie wynajęta firma, która posiada wymaganą licencję. Ze względu na brak czasu nie ogłaszano przetargu. Dzieci przez długi czas nie chodziły do szkoły. Usługa dowożenia świadczona jest tylko od przedmiotowej posesji do szkoły w Ostromecku. Zwrócił uwagę, iż sprawa nie dotyczy szkoły w Czarżu. Przedstawił koszt usługi.  Przewoźnik otrzymuje wynagrodzenie za wykonane przejazdy (dwa razy w ciągu dnia) i posiada licencję, co gwarantuje bezpieczeństwo przejazdu oraz posiada pojazd umożliwiający poruszanie się po tzw. bezdrożach. Jego wynagrodzenie (w stosunku rocznym) może być tańsze niż ryczałt płacony rodzicom.
Radny Gabriel Zukierski – Sołtys Sołectwa Strzyżawa potwierdził, iż rozważał możliwość zlecenia dowozu dzieci mieszkańcowi Strzyżawy za koszt paliwa, ale nie znalazł się chętny.
Małgorzata Sadurska – Kierownik ZOS przedstawiła informacje na temat kosztów dowozu dzieci do szkoły. Ryczałt 2 lata temu wynosił około 500 zł miesięcznie. Przewoźnik otrzymuje wynagrodzenie wyłącznie za dni dowożenia. Gdy szkoła nie pracuje, on nie otrzymuje wynagrodzenia. 
 
Komisja po przeprowadzonej dyskusji, działając na podstawie upoważnienia Rady Gminy Dąbrowa Chełmińska wyrażonego  w uchwale nr XXIII.205.2012 z dnia 29 grudnia 2012 r. na posiedzeniu w dniu 8 stycznia 2013 r. po dokonaniu szczegółowej analizy wszystkich dokumentów zgromadzonych w sprawie oraz wysłuchaniu wyjaśnień Wójta Gminy oraz Kierownik Zespołu Oświaty Samorządowej jednogłośnie uznała zarzuty zawarte w anonimowym piśmie grupy radnych na działalność Wójta Gminy Dąbrowa Chełmińska za bezzasadne.
 
 
Na tym posiedzenie zakończono.